To nie fatamorgana, ale erupcja zdań wyrzuconych po miesiącach skumulowanego gromadzenia materiału. Co nagle spowodowało, że po niemal trzech latach beznamiętnego milczenia radny Stanisław Twaróg zdecydował się powiedzieć, coś czego do tej pory nie mówił? O szczegółach redaktor naczelny.

Absolutnie trudno będzie mu odbudować wizerunek i odzyskać niegdysiejsze zaufanie. Oceniać jego pracę będą za dwa lata, mam nadzieję tym razem, wyborcy. Niech ma, na co zasłużył, ale niech też mieszkańcy wiedzą, co powiedział na temat jednego z radnych, po miesiącach milczenia.

Nieszczęsne zamiary

Na styczniowej (19.01) sesji Rady Miejskiej w Jedliczu radny Twaróg zwrócił się do radnego Janusza Lipka- radnego, który zgłosił wniosek o zmiany w budżecie gminy na rok bieżący (przyp. To wniosek, który nie uwzględniał przeznaczenia środków na zakup samochodu strażackiego), a który Rada Miejska w Jedliczu przyjęła, o czym informowaliśmy: Spalona nadzieja strażaków w ogniu skandalicznej decyzji Rady Miejskiej.

Kiedy tylko radny Lipka zakończył odczytywanie treści wniosku zmian do budżetu, a przewodniczący Piotr Woźniak otworzył dyskusję, głos zabrał właśnie radny Twaróg, który sformułował pod adresem radnego z Potoka kilka zarzutów.

Wypowiedź „nie na rękę”?

Ta wypowiedź ewidentnie nie spodobała się radnemu Dziurze, który w całej jej rozciągłości nie zgodził się z radnym Twarogiem oraz nie spodobała się również radnej Żychowskiej, która podczas wypowiedzi radnego Twaroga wielokrotnie wzdychała i kręciła głową, a zaraz po tym jak radny skończył przemawiać, zgłosiła wniosek o przerwanie dyskusji, o czym już informowaliśmy Kto w radzie jest kim lub kto kimś chciałby zostać? Historia zatoczyła koło.

Co powiedział radny Twaróg?

-Wniosek do uchwały jednej z najważniejszej uchwały, którą jest budżet gminy tak obszerny, to jest coś niedopuszczającego, aby był odczytany w trakcie czy tuż przed głosowaniem projektu budżetu. Taki wniosek powinien być złożony wcześniej przynajmniej do komisji finansów no i wcześniej do gminy jak również do zapoznania się przez radnych. – powiedział radny Twaróg, odnosząc się do wniosku radnego Lipka.

„Jest to kolejny wniosek pana radnego Lipki, tak samo jak w poprzednim roku, który przewrócił cały budżet gminy”

-Jest to kolejny wniosek pana radnego Lipki, tak samo jak w poprzednim roku, który przewrócił cały budżet gminy na 2021 rok. To spowodowało brak budowy kanalizacji w Długiem i brak budowy hydroforowni w grabinach.- powiedział radny Twaróg, formułując zarzut pod adresem radnego z Potoka, Janusza Lipka.

Czarne jest jednak… czarne?

-Również tutaj można było usłyszeć dążenia do budowy garażu OSP Potok. Szanowni Państwo wczoraj po pracy przejechałem się do Męcinki. Naprawdę ja wiem w Potoku trzeba wybudować tą remizę ten garaż. Może ona już powinna dawno stać. Ale kto tu z radnych powie, że w pierwszej kolejności nie powinno być wybudowane w Męcince. Kto z radnych widział tą remizę. To nie jest remiza. To jest budynek rozdzielni.- mówił dalej. I choć nie jest to nic odkrywczego, to jednak zaskakujące, że po miesiącach milczenia w tym temacie radny zdecydował powiedzieć to, co od dawna przecież wiadomo, właśnie teraz. Dlaczego dopiero teraz no i dlaczego właśnie teraz? Lepiej późno niż później albo wcale.

To również nic odkrywczego, ale dlaczego dopiero teraz no i dlaczego właśnie teraz to powiedział?

-No niestety musimy powiedzieć że w Potoku zresztą sam pan Lipka jako członek OSP Potok powiedział, że nie mają gorszej remizy niż w Męcince. Jaki ten garaż jest to jest, ale jest ogrzewany i samochód stoi w ogrzewanym garażu natomiast w Męcince pomijając już nowy samochód nawet ten starty tam niszczeje dlatego też należy wybierać priorytety.- powiedział radny Twaróg.

-Pan radny Lipka na komisji zarzucał prezesowi gminnemu że nic nie robi to zachowanie jakby państwo słyszeli radnego pana Lipki to by się wam oczy otworzyły dopiero do czego on dąży.

Radny nie rozwinął tego wątku, my natomiast, po otrzymaniu nagrania z komisji rozwiniemy ten wątek i następnym materiale. Tymczasem wracamy do wątku dotyczącego zarzutów radnego z Jaszczwi kierowanych pod adresem radnego z Potoka:

„A całe to zamieszanie szanowni państwo to właśnie m.in. przez pana Janusza Lipkę.”

-Myślę tutaj w całości, że jeśli tak bardzo panu radnemu Lipce zależy na tym garażu na tej remizie to powinien coś w tym kierunku robić. Niech mi powie co zrobił przez ostatni rok 2021. Czy zwołał chociaż jedno zebranie gdzie byli zaproszeni choćby prezes i była rozmowa w tym kierunku.- zapytał retorycznie radny Twaróg i kontynuował: -Nie, dopiero na łączonej komisji gdzie chodziło o dofinansowania 100 tys. zł do samochodu lekkiego do Jaszczwi. A całe to zamieszanie szanowni państwo to właśnie m.in. przez pana Janusza Lipkę.– zaznaczył i dodał:  -Czemu tak twierdzę? A kto wnioskował w listopadzie tamtego roku aby nie kupować samochodu średniego dla OSP Jaszczew i kwotę 480 tys. zł wnioskiem przekazać na budowę garażu remizy do Potoka.- powiedział radny Twaróg.

-Wyskoczyć sobie tak może nie wiem dziesięć może piętnaście strona tam było. I co teraz radni mają przegłosować. Coś nieprawdopodobne.- dodał radny Twaróg.

Co na to radny Janusz Lipka?

Słowem do tych zarzutów podczas obrad sesji Rady Miejskiej nie odniósł się radny Lipka. Z radnym Januszem Lipka udało nam się jednak porozmawiać. Radny przyznał, że w tym temacie nie ma jednak wiele do powiedzenia. -Ja tych zarzutów nie formułowałem. Dlaczego pan Twaróg tak mówi, to jest jego sprawa, przeze mnie nic takiego nie zostało wstrzymane, ja nie mam takiej mocy sprawczej żeby wstrzymać budowę.- powiedział w rozmowie z portalem radny Janusz Lipka, któremu przypomnieliśmy, że radnemu Twarogowi chodziło o to, że właśnie wnioskami do budżetu uniemożliwił realizację dwóch ważnych inwestycji. Co powiedział?

-No nie wiem, ja nie będę się odnosił.- skwitował radny Janusz Lipka.

Przypominamy, co powiedział radny Stanisław Twaróg:

-Jest to kolejny wniosek pana radnego Lipki, tak samo jak w poprzednim roku, który przewrócił cały budżet gminy na 2021 rok. To spowodowało brak budowy kanalizacji w Długiem i brak budowy hydroforowni w grabinach.- powiedział radny Twaróg.

No cóż…

Pytanie, które należy zadać i na które znajdziemy, mamy nadzieję, odpowiedź brzmi: Dlaczego radny,  który na wiele tematów do dnia dzisiejszego nie udzielił odpowiedzi, od miesięcy konsekwentnie milczał, wyrzucił z siebie tyle materiału dopiero teraz no i dlaczego akurat właśnie teraz?

(rn)