Już niewiele czasu pozostało do 7 kwietnia. Trwająca obecnie kampania wyborcza, każdego dnia, przybliża nas do wyborów i, odsłania coraz bardziej tandetne oblicze. Tak wygląda gra o władzę w mieście i gminie.
Od dawna było wiadomo, że ta kampania – w wykonaniu niektórych kandydatów – będzie wyjątkowo nieurodzajna, pełna wyświechtanych i banalnych haseł, retorycznej przesady i nieuczciwa.
Jak wiemy, przedwyborcze obietnice Tomkiewicza to spora część zadań zrealizowanych i realizowanych przez Jolantę Urbanik. Gdzie znajduje się pełny program wyborczy? Nie ma go, a czy będzie, nie wiadomo. Jak pamiętamy, w 2018 roku kandydat Wojciecha Tomkiewicza, b. starosta krośnieński, na fotel burmistrza nie przygotował w ogóle programu.
Ryszard Dziura i Wojciech Tomkiewicz nie mają swojego pomysłu na rozwój gminy. Oprócz tego, że chcieliby realizować co do zasady program Jolanty Urbanik. Burmistrz, niezmiennie, koncentruje się na realizacji zadań i inwestycji.
Artur Pytko zaczyna spotkania z mieszkańcami, a zapytany, kilka dni temu, o program oraz czym zamierza zaskoczyć mieszkańców, nie odpowiada.
Kandydaci na fotel burmistrza mogą mieć poważne problemy z przygotowaniem merytorycznych programów wyborczych – takich, które mają szansę na realizację – ponieważ Jolanta Urbanik, do tej pory, zrealizowała wiele inwestycji i zaplanowała też kolejne – nie tylko na rok bieżący i przyszły, ale również na kolejne lata. Program burmistrz Urbanik to przemyślana i ambitna strategia na rozwój gminy.
Wyborczy maraton po miejscowościach rozpoczęli Dziura i Tomkiewicz. Ten ostatni, w głębi siebie, jest niepocieszony frekwencją na spotkaniach z mieszkańcami, ale próbuje zagrzewać i motywować swoje środowisko. Jego entuzjazm studzi mocno lęk przed ujawnianiem kolejnych faktów z przeszłości politycznego środowiska, które współtworzył.
Tomkiewicz, który nie wytrzymuje presji kampanii wyborczej, udzielił instrukcji kandydatom ze swojego komitetu, w jaki sposób mogą próbować wpłynąć na zaprzestanie dystrybuowania informacji przez nasz portal. –To nie pierwsza sytuacja, o której wiemy, a w którą włącza się Tomkiewicz. Ten, w przeszłości, namawiał już do bojkotowania portalu- wyjaśnia redaktor naczelny. To nie wróży nic dobrego dla całego środowiska.
Zła passa dopadła także kandydata z komitetu Tomkiewicza. Radny Orzechowicz, oprócz tego, że z powodu zaniedbania obowiązków, nie został dopuszczony do egzaminu, który jest przepustką do udziału w akcjach ratowniczo-gaśniczych w OSP Jedlicze – miał odgrażać się pod adresem komendanta. Zważywszy, że na zebraniu, 17 marca, w Długiem zostało przekazane iż radny z Jedlicza jest w nienajlepszej kondycji psychicznej, pozostaje nam życzyć dużo zdrowia i powrotu do obowiązków.
Politycznie może zapalić się w Dobieszynie. Czekamy jednak na informację od Komisarza Wyborczego. Tymczasem, z niedowierzaniem, odbieramy kolejny sygnał – tym razem – o kandydacie do Rady Powiatu Krośnieńskiego. Ten, na jednym z zebrań wyborczych, miał wprowadzić w błąd mieszkańców, przypisując pomoc w zakupie skutera śnieżnego Wojciechowi Tomkiewiczowi, a nie radnej sejmiku Joannie Bril – która rzeczywiście przyczyniła się do tego, że w MUKS Podkarpacie Jedlicze jest skuter śnieżny.
W przedwyborczym maratonie, niektórzy dostają już zadyszki. Wyborcze banery na mieście, niewiele mówią o kandydatach. Tych ciągle przybywa.
Nie wiemy czy i jak bardzo Wojciech Tomkiewicz wstydzi się tego, że razem z Ryszardem Dziurą i Wojciechem Kłosowiczem wywodzą się z tego samego środowiska politycznego, ale otrzymaliśmy dowód, że informacja o niegdysiejszym politycznym związaniu z partią została przez niego ukryta (z uwagi na ochronę danych osobowych nie publikujemy jej).
Podobne pytanie usłyszał, od jednego z mieszkańców, Kłosowicz. Ten, w przeciwieństwie do Tomkiewicza, nie ukrył pytania, ale też nie udzielił odpowiedzi natomiast mieszkaniec Potoka, z którego startuje Kłosowicz, zwrócił uwagę, że “komentarze kasują i ukrywają tylko ci, co mają wiele do ukrycia”- to mąż jednej z kandydatek do Rady Miejskiej.
Nie wiele się spodziewając, nigdy się nie zawiedliśmy. Chcemy wyłącznie poinformować o tym, kto postanowił zagrać o władzę w mieście i gminie.
Mieszkańcy Jedlicza i Gminy chcą spokoju i stabilności. Szczerość i uczciwość, tak w życiu prywatnym, zawodowym i społecznym, to podstawowy fundament.
Cały czas czekamy na informacje o pozostałych kandydatach. Wkrótce odsłonimy nowe kulisy, nieznane dotąd opinii publicznej okoliczności, spraw związanych z wyborami do samorządu.
Największa zagadka, tych wyborów, rozwiązana. To przełomowe informacje o zamiarach kandydatów
Karty odkryte. Stary polityczny układ, chciałby władzy w mieście i gminie oraz powiecie
Kampania nabiera tempa. Komitety przedstawiają kandydatów i plany, ale też zaliczają poważne wpadki
***
Wiarygodne i sprawdzone źródła informacji. Błyskawicznie, wprost i do rzeczy. O tym, co ważne!
Więcej o wyborach w Gminie Jedlicze w specjalnym serwisie WYBORY SAMORZĄDOWE 2024.
***
Wybory samorządowe w Gminie Jedlicze. Napisz do nas na adres: redakcja@jedlicze24.pl dopisek: Wybory Samorządowe 2024
Bądź na bieżąco i nie przegap niczego, co ważne – polub Jedlicze24.pl na Facebooku.