To nie tak miało wyglądać. Seria niefortunnych wydarzeń doprowadza do szewskiej pasji ludzi związanych z komitetem wyborczym kandydata na fotel burmistrza w Jedliczu. Na zewnątrz – złotousta retoryka, w kuluarach – narastający spór i konflikt. Są także nowe informacje o kandydatach. Odsłaniamy kulisy gry o władzę w mieście i gminie.
Kolejne dni kampanii wyborczej utwierdzają w przekonaniu, że to, co się dzieje, jest wyłącznie polityczną układanką. W ubiegłym tygodniu dowiedzieliśmy się kim są ludzie ze starego politycznego układu, którzy chcieliby władzy w mieście i gminie oraz powiecie.
Oprócz tego, że na światło dzienne powychodziły wstydliwe tajemnice ludzi związanych z komitetem Wojciecha Tomkiewicza, to wewnątrz wyborczej formacji narastają spory, a nawet konflikt. Nikt – szczególnie w komitecie – nie spodziewał się takiego obrotu sprawy.
To, że w komitecie Tomkiewicza narasta wewnętrzny spór i konflikt powoduje seria niefortunnych wydarzeń. Na zewnątrz – złotousta retoryka, a w kuluarach? -Już jest gorąco, a temperatura rośnie– mówi nam nasze źródło.
Kandydaci, którzy tworzą komitet, nie potrafią się ze sobą porozumieć. Zatem, jak zamierzają współpracować razem dla gminy? Jeśli już teraz wychodzą takie spory, strach pomyśleć co mogłoby być dalej. Wierzymy jednak, że mimo poważnego konfliktu nie dojdzie tam do starcia fizycznego. Zachowania i publiczne wypowiedzi niektórych kandydatów mocno poróżniły tę formację wyborczą. To, co wyprawiają niektórzy, uwiera pozostałych. Kandydaci z komitetu, wielokrotnie i nieuchronnie musieli najeść się wstydu.
Tomkiewicz, świadomy tego co dzieje się wokół komitetu, zapowiedział zmianę formy prowadzenia kampanii. Czy to coś zmieni? Czas pokaże.
Za dużo tak zwanych trupów z szafy już wypadło, a przed nami jeszcze kilka dni wyborczego wyścigu. Wszyscy boją się utraty dobrej opinii i nie chcą narazić pozostałych. Od początku kampanii wyborczej rozmawiamy z kandydatami do Rady Miejskiej w Jedliczu, a od kilku dni prowadzimy je częstotliwie. Próbę nawiązania kontaktu z nami, przez jedną z kandydatek z komitetu Tomkiewicza, odczytujemy jako gest protestu wobec zachowań niektórych współczłonków. Pamiętajmy: nie można winić wszystkich, za błędy innych.
Pierwsze spotkania z wyborcami ma już za sobą komitet Artura Pytko. Oprócz nowych twarzy w komitecie kandydata na fotel burmistrza jego szeregi zasiliło trzech radnych z obecnego składu rady. Jedną z kandydatek jest radna Wenencja Żychowska. Ta, na jednym z ostatnich zebrań wyborczych, próbowała utyskiwać nad sprawami z przeszłości. Pytko bardzo sprawnie uciął jej wypowiedź. Kandydat wypowiada się w grzecznym tonie i nie atakuje pozostałych. Programu i pomysłu na gminę nadal jednak nie znamy.
Mało widoczny w naszej ocenie, w tej kampanii, jest Ryszard Dziura. Jego komitet, oprócz nowych twarzy, zasiliło tyle samo radnych z obecnego składu rady, co w komitecie Tomkiewicza i Pytko – z jedną tylko różnicą. Jaką? Świeżo upieczony emeryt stoczy bój zarówno o mandat radnego jak i fotel w gabinecie burmistrz.
Burmistrz Jolanta Urbanik nie traci energii na kampanijne utarczki. Bliscy współpracownicy mają do niej o to pretensje, że za mało czasu poświęca na kampanię wyborczą. Nie oglądając się na innych, konsekwentnie, realizuje kolejne inwestycje i – jak zwykle – nie zwalnia tempa. -Idziemy do przodu i rozwijamy gminę- słyszymy w urzędzie.
Druga strona medalu tej kampanii jest ciekawa. To w tak zwanych kuluarach bije serce spraw gminy, a także komitetów, które walczą o władzę w mieście i gminie.
***
Wiarygodne i sprawdzone źródła informacji. Błyskawicznie, wprost i do rzeczy. O tym, co ważne!
Więcej o wyborach w Gminie Jedlicze w specjalnym serwisie WYBORY SAMORZĄDOWE 2024.
***
Wybory samorządowe w Gminie Jedlicze. Napisz do nas na adres: redakcja@jedlicze24.pl dopisek: Wybory Samorządowe 2024
Bądź na bieżąco i nie przegap niczego, co ważne – polub Jedlicze24.pl na Facebooku.