Niepoliczona ilość ubytków w drodze, wystawiana na próbę cierpliwość mieszkańców i brzemienne w skutkach decyzje Rady Miejskiej. Urzędnicy mają związane ręce, bo nie mogą nic zrobić bez uprzedniej decyzji rady, a mieszkańcy mają dość i zwracają się do portalu z prośbą o interwencję. O szczegółach redaktor naczelny.
Dziura na dziurze, topniejący asfalt, krajobraz księżycowy, tor przeszkód i wiele innych sformułowań, które trafnie określają stan dróg po zimie. Coroczne, pozimowe łatanie dziur w drogach nie rozwiąże problemu.
Niektóre drogi przypominają raczej odcinki specjalne rajdów terenowych, aniżeli ciągi pieszo jezdne, które mają służyć użytkownikom. Takie problemy są w całej Polsce i niestety, nie omijają również Gminy Jedlicze.
W Gminie Jedlicze problem ten jest jednak nieco bardziej złożony bowiem kiedy pojawia się nie tylko szansa, ale w jej następstwie możliwość wyremontowania drogi, decydenci z owej szansy nie chcą skorzystać. Argumentują, torpedują i zafałszowują rzeczywistość, czego dowody bardzo rozległe portal poniżej przedstawić raczy.
Bezrefleksyjne odrzucenie ponad 1 miliona złotych dofinansowania…
Nie od dziś wiadomo, że mieszkańcy nie mogą liczyć na swoich przedstawicieli. Radni, którzy stoją w opozycji do mieszkańców (niektórzy pełnią podwójne funkcje: radnych i szefów osiedli), stwarzają ogromne zagrożenie dla rozwoju gminy, będąc jej hamulcowymi. Niestety, przykłady na potwierdzenie powyższego stwierdzenia, namnożyły się jak dziury w drogach.
Amnezja powyborcza czy niepamięć? “Taka zagrywka to po prostu kpina z wyborców.”
Startując do Rady Miejskiej w Jedliczu deklarował, że zapewni mieszkańcom lepsze warunki zamieszkania i bezpieczeństwa. Wśród rzeczy ważnych dla Osiedla wymienił m.in. wykonanie oświetlenia przy ulicy Naftowej. Jednak gdy pojawiła się szansa na pozyskanie dofinansowania na realizację zarówno oświetlenia ulicznego, jak również przebudowy ulicy Naftowej, radny- wybrany na kolejną kadencję- nie tylko nie był zainteresowany, aby Gmina Jedlicze aplikowała o środki zewnętrzne na to zadanie, ale nawet nie wykazał zainteresowania treścią petycji w tej sprawie, podpisanej przez mieszkańców Jedlicza i Jaszczwi (mieszkających przy ul. Naftowej) oraz Członków Zarządu Osiedla Jedlicze – Centrum, o czym informowaliśmy na naszych łamach. O kim mowa?
O kim mowa?
Sternik radnych z Osiedla Jedlicze-Męcinka, sprawuje kilka ważnych funkcji w Radzie Miasta. Jest Przewodniczącym Rady Miejskiej w Jedliczu, Członkiem Komisji Gospodarki, która zajmuje się właśnie drogami i oświetleniem. Piotr Woźniak, bo to o nim mowa, jest również Przewodniczącym Zarządu Osiedla Jedlicze- Męcinka, pot. “sołtysem”.
Wczoraj i dziś
W 2018 roku, ówczesny kandydat do Rady Miejskiej Piotr Woźniak walcząc o elektorat, i licząc na otrzymanie i utrzymanie mandatu radnego opracował ulotkę wyborczą, w której czytamy:
Dumnie prezentowana i dystrybuowana w czasie kampanii wyborczej w 2018 roku ulotka wyborcza wydawała się więc być swoistego rodzaju gwarancją poparcia przebudowy i budowy oświetlenia przy ulicy Naftowej w Jedliczu przez radnego z Osiedla Jedlicze-Męcinka, sprawującego kilka ważnych funkcji w Radzie Miasta (Przewodniczącego Rady Miejskiej; Członka Komisji Gospodarki Komunalnej, Mieszkaniowej, Rozwoju Wsi i Ochrony Środowiska) i Przewodniczącego Zarządu Osiedla Jedlicze- Męcinka. Nic bardziej mylnego.
Amnezja powyborcza, niepamięć, a może coś innego…?
Czyżby radny po zaledwie kilku miesiącach po otrzymaniu mandatu na kolejną kadencję, zapomniał o tym, co jest ważne dla Osiedla lub co gorsza, zapomniał o tych, którzy mu zaufali?
Rewelacją nad wszelkie rewelacje jest poniższy fragment, podpisany i przypieczętowany przez Piotra Woźniaka… I fakt, że w czasie kampanii Woźniak mówił coś innego…
Odrzucenie ponad 1 miliona złotych dofinansowania z Funduszu Dróg Samorządowych, a w konsekwencji zmarnowanie szansy na remont drogi i budowę oświetlenia
Choć radni odrzucili w 2019 roku dofinansowanie na remont ulicy Naftowej, to dzięki konsekwencji i determinacji burmistrz Jolanty Urbanik dofinansowanie udało się uzyskać. Dopiero jednak w 2022 roku.
Gdyby radni nie nie utrudniali i nie blokowali realizacji tej ulicy w 2019 roku, dzisiaj- z całą pewnością- można by realizować kolejne remonty podziurawionych ulic.
“Działanie na szkodę mieszkańców”
-Kiedy ludzie, którzy skupiają się na krytykowaniu, podstawianiu nóg, wrzucając do internetu zdjęcia nieuprzątniętych liści na chodnikach, w tym samym czasie burmistrz Urbanik pozyskuje pieniądze, i liczy że tym razem uda się wyremontować drogi, to rada odrzuca te pieniądze. To po prostu działanie na szkodę mieszkańców!- tłumaczy pan Arkadiusz, mieszkaniec Jedlicza.
Mieszkańcy i kierowcy mają dość dziur w drodze
-To niedopuszczalne, żeby droga gminna była w takim stanie. Dziura na dziurze, można zgubić koła samochodu… Stan drogi stwarza poważne zagrożenie, nie tylko dla pojazdów, ale również dla pieszych przemieszczających się tą drogą. Nie ma możliwości swobodnie przejechać wózkiem z dzieckiem, żeby nie wpaść w dziurę.- pisze do nas pani Natalia, mieszkanka ul. Topolowej z Jedlicza (Osiedle Jedlicze-Borek). -Jest to zaniedbanie ze strony Gminy Jedlicze, żeby tak wyglądała ulica.- czytamy.
Organami gminy są burmistrz i rada gminy. A więc po mimo, że burmistrz środki na remont drogi pozyskała, ale radni środki te odrzucili- remontu ul. Naftowej nie można było przeprowadzić.
Najpierw ulica Naftowa, teraz ulica Topolowa, ale takich przykładów jest więcej
Jak wspomnieliśmy na początku coroczne, pozimowe łatanie dziur w drogach nie rozwiąże problemu. Urzędnicy mają związane ręce, bo nie mogą nic zrobić bez uprzedniej decyzji rady. -Było dofinansowanie, trzeba było dołożyć pieniądze i wyremontować drogę w Jedliczu, teraz byłaby możliwość remontów na innych drogach- pisze nasz czytelnik (komentarz z ub. roku).
Problem mieszkańców osiedla Borek, i osiedla Męcinka. Czy zostanie rozwiązany?
Mieszkańcy osiedla Jedlicze-Męcinka oraz Jedlicze-Borek, gdzie mieszczą się opisane drogi, nie mogą zwrócić się osobno do Przewodniczącego Zarządu Osiedla i do radnego, radnej, gdyż Piotr Woźniak i Wenencja Żychowska pełnią podwójne funkcje! Oboje są zarówno radnymi i przewodniczącymi osiedli.
Mieszkańcy mogą i chcą to jednak zmienić. Wieść gminna niesie, że na dniach mogą nastąpić istotne zmiany na stanowiskach Przewodniczących Zarządów Osiedli. To mieszkańcy mają do tego nie tylko prawo, ale jak się okazuje- motywację popartą życiowymi doświadczeniami.
Czy i kiedy wspomniane drogi mają szansę na wyremontowanie?
Nikogo nie trzeba przekonywać, że wspomniane ulice wymagają pilnych remontów. Mieszkańcy mają nadzieję na powodzenie realizacji tychże inwestycji i są dobrej myśli. Mobilizują się przed wyborami Sołtysów i Przewodniczących Zarządów Osiedli. Kiedy radni zawodzą, pomocną dłoń może wyciągnąć… Przewodniczący Zarządu Osiedla. Problem pojawia się wówczas, gdy ten pełni dwie funkcje jednocześnie, a w takiej sytuacji mieszkaniec, nie może szukać osobnego wsparcia u szefa osiedla.
(rn)
Arbuz to teraz M. Nowak?
Tutaj jest to wyjaśnione:
https://jedlicze24.pl/wiadomosci/kto-zastrasza-i-atakuje-mieszkancow-ujawniamy-wyniki-dziennikarskiego-sledztwa-28110/
Ludzie już nigdy nie wybiorą radnych ani do rady ani do osiedli to koniec cierpliwości !!!!
chyba już nikt z tego składu rady nie powinien zostać wybierany
Ani burmistrz. Jestem za wymiana wszystkich na młodych ludzi. Bez wyjatku. Popieracie?
burmistrz załatwia potężne pieniądze na remonty dróg a ty chcesz wymienić? zarejestruj się do specjalisty może jeszcze dzisiaj zdążysz a w rejestracji pokaż twój komentarz
ja już u specjalisty był…
puknij się w to miejsce gdzie powinien być rozum
Zapomniałeś jeszcze dodać że panią burmistrz również.
Czas na wybory nowych sołtysów!!! Dość kpin z ludzi!
Jak wieść gminna niesie będa wybory na sołtysów. O tym że prawem powinno być zakazane łączenie funkcji sołtysa i radnego przekonali sie nie tylko mieszkańcy Osiedla Borek i Mecinki ale również Moderówki.
Mam nadzieję , że czekające nas wkrótce wybory zmienią tą patologiczna sytuację, która zapoanowała w tych miejscowościach.
Jak to możliwe że jedna osoba pełni dwie funkcje ?? Przecież to obsurd, to powinno być rozdzielone !!
Piotr Woźniak i Wenencja Żychowska pełnią podwójne funkcje! Oboje są zarówno radnymi i przewodniczącymi osiedli. kpina, ale to wina mieszkańców, oby tym razem mądrze zagłosowali i nie dali się omamić. Ta szopka już trwa pięc lat…Pora to zakończyć ! Jeśli tak się nie stanie, to ludzie sami sobie winni.
Jaki burmistrz takie drogi.
Napisano tuż przed wizytą u specjalisty!? A tymczasem burmistrz środki na remont drogi pozyskała, ale radni środki te odrzucili…
A w domu wszyscy zdrowi?