Drogi Panie Piotrze. Powiedz Pan jednak wyraźnie ludziom, że chcesz mieszkańców wprowadzić w błąd manipulując półinformacjami. Tabela, do której odsyłasz, to lata 2010 – 2014, czyli nie cztery, a pięć lat i zawiera zestawienie nie środków zewnętrznych pozyskanych przez Gminę Jedlicze na inwestycje, ale zestawienie wszystkich środków nawet takich jakie otrzymuje każda gminna jednostka bez łaski i wyjątku, jak dożywianie dzieci dopłacane przez GOPS, czy też środki wypracowane przez innych, jak np. dofinansowanie publikacji  wydawanych przez gminną bibliotekę. Żenujące jest, że podpinasz się pod osiągnięcia Pani Teresy Jurczak wieloletniego Dyrektora SPG ZOZ, której sam wręczyłeś w ramach specyficznej „ wdzięczności” wypowiedzenie w trybie dyscyplinarnym. I za co? Czy nie za to, że strzegła publicznego ośrodka jak oka w głowie? Czy nie dlatego chcieliście się jej pozbyć, że nie dopuściłaby do prywatyzacji SPG ZOZ?

Przypomnę. Dokonaliśmy porównania budżetu Gminy Jedlicze w dwóch kolejnych kadencjach: Zbigniewa Sanockiego przyjmując dane dot. otrzymanych środków zewnętrznych na dzień zamknięcia roku budżetowego od 2011 do 2014 (przypomnijmy: czwarta z kolei już kadencja) oraz Jolanty Urbanik przyjmując analogiczne dane na dzień zamknięcia roku budżetowego od 2015 do 2017  i stan na 30.09.2018r. (przypomnijmy: pierwsza kadencja).

Analiza dotyczyła wskaźników: zadłużenie gminy, inwestycji w Gminie Jedlicze oraz wysokości środków na inwestycje. Zastrzeżeń Piotra Rostka nie budziły podane przez nas dane odnośnie ogromnego zmniejszenia zadłużenia: z 12,6 milionów złotych na koniec kadencji Z. Sanockiego, do kwoty powyżej 6 mln zł na 30 września  br. kadencji Jolanty Urbanik.

Nie neguje również zestawienia  wydatków inwestycyjnych, w tym oczywiście tego, że obecnie wzrosły dwukrotnie: z 20,5 mln zł do 40 mln zł.

Zastrzeżenie Piotra Rostka budziła jedynie kwota 6 mln, jako wartość pozyskanych przez Gminę Jedlicze środków na inwestycje. Twierdząc, że Gmina takich środków pozyskała 18,5 mln zł odsyła do zestawienia zawartego w ulotce wyborczej, a raczej laurki wydanej za pieniądze podatników w kampanii wyborczej 2014 r. przez Z. Sanockiego i P. Rostka (Gminne Wieści z października 2014r.). Panie Piotrze te 18,5 mln zł z 5 lat 2010-2014 blado wypada przy 24, 3 mln zł za cztery lata 2015 – 2018, jeśli mamy być tak szczegółowi. Pozdrawiam.