Fiasko ogólnokrajowego referendum stało się tematem wobec którego echa nie milkną. Liczne ogólnopolskie redakcje wskazują na ośmieszenie jednej z instytucji demokracji bezpośredniej. Niektóre, używane przez dziennikarzy gazet, portali sformułowania, są dosłownie identyczne jak te używane przez redakcję Jedlicze24.pl.
Przy rekordowej, historycznej ponad 74 proc. frekwencji wyborczej w wyborach do Sejmu i Senatu RP- prawie połowa głosujących nie wzięła udziału w ogólnopolskim referendum. Bez mała 41 proc. frekwencja w ogólnopolskim referendum jest zbyt niska, aby głosownie zostało uznane za wiążące.
Referendalny tandem
Redakcje w całej Polsce biorą na tapetę temat referendum ogólnokrajowego. W artykułach padają różne sformułowania. Nawet takie, które jeszcze dwa lata temu używane były przez redakcję portalu Jedlicze24.pl w kontekście referendum, które odbywało się w Gminie Jedlicze, o czym częstotliwie informowaliśmy, jak np. w artykule: Referendum: awantura i oszustwo inicjatorów. “Polityczna hucpa na koszt podatnika” [ANALIZA] I pomimo że te dwa referenda odbywały się w zupełnie innym przedmiocie, to gołym okiem widać w nich pewne podobieństwa. Referendalny tandem podąża więc tą samą drogą. I prowadzi w ślepą ulicę. I nie ma to znaczenia czy się jest zwolennikiem czy przeciwnikiem partii rządzącej lub opozycji. Czy jest się za czy przeciw czterem tak postawionym pytaniom. Trzeba pochylić się nad całokształtem zainicjowania i przeprowadzenia referendum w takiej formule.
Skoro mniej więcej połowa głosujących nie wzięła kart do głosowania- referendalne fiasko nie jest dziełem przypadku. Do tematu wrócimy.
Czytaj także:
Poznaliśmy nazwiska posłów. Kto z nich zdobył najwięcej głosów w Gminie Jedlicze?