Grupa radnych przeżywa katusze bowiem ich a la partyjny układ zaczyna się sypać. W Męcince wykoleiła się wyborcza lokomotywa prowadzona przez radnego Piotra Woźniaka, w Potoku natomiast wypadł z gry radny Tomasz Lisowski, otrzymując od mieszkańców czerwoną kartkę. O szczegółach redaktor naczelny.
Wielu radnych nie wróci do Rady Miejskiej w Jedliczu
Wyniki już rozstrzygniętych, w toku trwających w Gminie Jedlicze wyborów Sołtysów i Przewodniczących Zarządów Osiedli, okazują się dla radnych miażdżące i kłopotliwe. W niedzielę (23.04) szef Rady Miejskiej Piotr Woźniak przegrał wybory w swoim osiedlu, o czym informowaliśmy w artykule: Nokaut w Męcince. Piotr Woźniak, przewodniczący Rady Miejskiej, przegrał wybory w swoim osiedlu, a we wtorek (25.04) radny Tomasz Lisowski, współtwórca politycznej rozróby, hucpy i demonstracji buntu wobec władzy, przegrał wybory w Potoku, największej miejscowości pod względem liczebności mieszkańców, o czym również informowaliśmy na naszych łamach, w artykule: Mieszkańcy Potoka wybrali Sołtysa.
Niskie poparcie
Tak rażąco niskie poparcie, to nie tylko wyraźny sygnał świadczący o znikomym zaufaniu mieszkańców, ale zwiastowanie o przyszłorocznych wyborach samorządowych, gdzie radni, z pewnością będą ubiegać się o reelekcję. Choć radny Lisowski niejednokrotnie rozpowiadał po wsi, że rzuci tym (red. – zrezygnuje z mandatu radnego) na taki krok ostatecznie nigdy się nie zdecydował.
25 kwietnia, radny Tomasz Lisowski zdecydował się, że wystartuje na Sołtysa w największym Sołectwie, w Potoku. Przegrał, otrzymując tylko 18 głosów. Można ścierać się na argumenty, że frekwencja na zebraniu nie była wysoka, wręcz niska. I owszem. Była niska, ale wystarczająca, aby wyłonić władze Sołectwa Potok. Demokracja ma to do siebie, że nie można nikogo siłą przyciągnąć na wybory, zarówno te na wsi jak i w mieście.
Abstrahując jednak od frekwencji, to decyzję o starcie na funkcję Sołtysa radny Lisowski podjął autonomicznie. Choć na sali pojawiła się inna kandydatura, nie wycofał się. Przegrał.
Historia zatoczyła koło
No bo tak właśnie się składa, że w Potoku dzierży władzę w radzie dwoje radnych. Tomasz Lisowski i Janusz Lipka. To, że dzierżą władzę “podwójną” nie oznacza jednak, że dzierżą ją skutecznie i mają moc przyciągania wyborów. Tak nie jest. Najlepszym tego przykładem jest sytuacja z 2021 roku, gdzie kreowano wizje długich, jak wystąpienia radnych na sesjach, kolejek do lokali wyborczych w Potoku w czasie referendum. Pisaliśmy o tym na naszych łamach, w artykule: W Potoku, największym Sołectwie miała być mobilizacja elektoratu i długie kolejki do referendum. Tak się jednak nie stało
W listopadzie 2021 roku bardzo szczegółowo przeanalizowaliśmy okres kampanii i referendum, i tylko krótki fragment wrzucimy, z artykułu o Potoku:
-Powyższe dane wskazują, że mieszkańcy Potoka- największego Sołectwa w Gminie Jedlicze, w zdecydowanej większości nie wzięli na poważnie kampanijnego przekazu panów radnych.- pisaliśmy.
-Trwająca i powoli, ale przemijająca kadencja samorządowa (2018-2023) jest nie tyle debiutem, ale swoistym, samorządowym sprawdzianem dla obu panów.- czytamy dalej.
-Póki co, sprawdzian zdali mieszkańcy Sołectwa Potok, którzy nie dali się ponieść agresywnej, skierowanie personalnie kampanii referendalnej. A ponoć od wczesnych porannych godzin widoczna była mobilizacja elektoratu, gdzie przed lokalami wyborczymi w Potoku miały ustawiać się kolejki do głosowania. Tak się jednak nie stało.- skwitowaliśmy wówczas.
Podobnie, jak półtora roku temu, było we wtorkowe popołudnie w Potoku. Wynik to miazga. Jest nie tylko alarmujący, ale świadczy o rażąco niskim poparciu dla kandydata na społeczną funkcję.
(rn)
CZYTAJ TAKŻE:
Podwyżki dla radnych? Jest komentarz radnego, który przewodniczy komisji budżetu i finansów
Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamienień, ale to co wyprawiają radni to działanie na szkodę mieszkańców!!! Przykładów jest kilka a tego już za wiele!
Brawo Potok :))))
18 głosów? W wyborach do samorządu klasowego miałem więcej 🙂 🙂
Artykuł jest conajmniej żenujący. Coś w stylu jednej wiadacej stacji w tv i robi pranie mózgu ludziom, którzy nie mają pojęcia co się dzieje i czytają te głupoty, a później dziwić się, że wierzą co tu jest napisane. Wystarczy mkec trochę rozumu ? Ciekawe co zrobi nowa władza i co będziecie pisać o nich, pewnie same superlatywy, a nic nie będzie zrobione. Jestem na tej stronie z czystej ciekawości, aby przeczytać co będzie tu pisane i nic mnie nie zaskoczyło. Portal w ogóle nie jest stronniczy, nie przekazuje żadnych ciekawych info tylko oczernia konkurencję – standard ? dobra dawka humoru, pozdrawiam redaktora ?
Żenująca to jest postawa większości radnych którzy są w opozycji nie do Burmiszta, ale do mieszkańców i ich dobra!!
Ok zgoda ale jak ludzie tak narzekają i im źle to dlaczego frekwencja jest tak niska? Mam nadzieję, że wybrane nowe osoby będą zadowolone z nowej władzy i nikt nigdy już nie będzie narzekał i będą w opozycji z Burmistrzem, razem poświęca się dla Jedlicza i okolic ? po wyborach ciężko będzie zobaczyć tutaj jakiś artykuł, który będzie wyrażał się negatywnie na temat władzy ?