Mieszkańcy Gminy Jedlicze nie chcą rozbudowy spalarni i domagają się likwidacji [WIDEO]

Około sto osób protestowało w piątek (11.08) przeciwko rozbudowie spalarni odpadów niebezpiecznych. Protest odbył się godzinę przed rozprawą administracyjną w związku z toczącym się postępowaniem o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla rozbudowy i przebudowy spalarni. Uczestniczyło w niej blisko 150 osób. Zaproszenie wszystkich do otwartej debaty w sprawie spalarni odpadów, to niestosowana dotąd praktyka w naszej gminie.

– Nie dla rozbudowy spalarni w Jedliczu- krzyczeli protestujący, którzy kategorycznie nie zgadzają się na dwukrotne zwiększenie mocy przerobowych spalarni z obecnych 10 megaton do 20 megaton rocznie, a wręcz domagają się jej likwidacji. – Spontaniczny protest to wyraz naszego sprzeciwu wobec planów inwestora- mówi jeden z protestujących.

 

Zobacz film z protestu:

Firma Raf-Ekologia zwróciła się do Urzędu Gminy w Jedliczu o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla rozbudowy i przebudowy jedlickiej spalarni w związku z tym Burmistrz Jolanta Urbanik zaprosiła mieszkańców na rozprawę administracyjną. Informacja o tym wydarzeniu została szeroko rozpropagowana wśród społeczności. Nie uszło to uwadze nawet właścicielowi Spółki, Józefowi Mokrzyckiemu, który wyraził podziw jak urząd jawnie i skrupulatnie prowadzi postępowanie oraz jak burmistrz zadbała by w każdym zakątku gminy, każdy kto chciał- usłyszał o przygotowywanej przez Spółkę inwestycji.

– Jak się temu przyglądałem, to rozpowszechnienie, ta nadmierna staranność o czym mówiła pani burmistrz w swoim wystąpieniu, aby do każdego zakątka gminy dotarła ta informacja świadczy o tym, że władze samorządowe gminy, ani za grosz nie chciały tutaj niczego ukryć przed mieszkańcami, a wręcz przeciwnie, chciały, aby kto chciał to na pewno usłyszał o tym, że taka inwestycja jest przygotowywana. Dlaczego ja o tym mówię proszę państwa? Bo Mo-Bruk Spółka Akcyjna, która jest notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie i ma swoich akcjonariuszy (…) zna wiele różnych przypadków. Wiele jest takich przypadków, że o takich rozprawach administracyjnych albo się próbuje w ogóle uniknąć i się nie przeprowadza albo przeprowadza się je w taki sposób, tak się podaje do publicznych wiadomości, niby tą informację, żeby jak najmniej ludzi usłyszało. Dlatego urzędnikom i pani burmistrz serdecznie dziękuję- podkreślił Józef Mokrzycki, Prezes Zarządu Mo-Bruk S.A., właściciel Raf-Ekologia Sp. z o.o. w Jedliczu- (red. jedlickiej spalarni odpadów.)

– Można powiedzieć absurd, przyjechał Mokrzycki i gada tu coś przeciwko sobie, bo jak to jest zainteresowany, chyba mówi nieszczerze. Proszę Państwa, mówię szczerze- skwitował Józef Mokrzycki.

 

Zarówno Dyrektor Ochrony Środowiska jak i Powiatowy Inspektor Sanitarny w Krośnie pozytywnie zaopiniowali warunki realizacji przedsięwzięcia przez Spółkę. Większość mieszkańców ma odmienne zdanie i nie chce rozbudowy. Co na to burmistrz?

– Trzeba mieć świadomość, że przy wydawaniu decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach burmistrz jako organ administracyjny, zgodnie z ustawą, bierze pod uwagę ustalenia zawarte w raporcie o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko, opinię Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Rzeszowie, opinię Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Krośnie oraz wyniki postępowania z udziałem społeczeństwa.- przypomina Burmistrz Jolanta Urbanik i dodaje:

– Udział mieszkańców, w ramach przewidzianej prawem procedury jest dla mnie nader istotny w związku z tym zorganizowałam rozprawę z udziałem inwestora, wszystkich stron postępowania oraz co najważniejsze z udziałem społeczeństwa.

 

W pięciogodzinnej rozprawie administracyjnej zorganizowanej przez burmistrza uczestniczyli mieszkańcy, radni, przedstawiciele stowarzyszeń i przedstawiciele inwestora w tym także właściciel spółki Raf-Ekologia. Na rozprawę przybyli także mieszkańcy sąsiednich gmin oraz ich przedstawiciele. W rozprawie uczestniczył także wójt sąsiadującej Gminy Wojaszówka, Sławomir Stefański. Podczas debaty strony prezentowały swoje argumenty. Dyskutowano nie tylko merytorycznie, ale momentami bardzo żywo i emocjonalnie.

– Rozmawialiśmy o bardzo ważnej i złożonej inwestycji, z którą może wiązać się wiele problemów. Dialog społeczny jest istotą samorządu i o to chodzi, aby rozmawiać transparentnie- podkreśla burmistrz Jolanta Urbanik.

 

Zobacz film z rozprawy administracyjnej:

Niebawem gotowy będzie protokół z załącznikami z rozprawy administracyjnej. Decyzję burmistrz wyda do końca sierpnia.