sorrki – literówka ma być epitetować- jeszcze raz sorrki

Konsekwentnie podtrzymuję swoje stwierdzenie, iż nie dostrzegam, aby rada wycofywała się z podjętych przez siebie uchwał, a przytoczone przez Ciebie przykłady są właśnie oznaką niepotrzebnych przepychanek, często szkodliwych i bezzasadnych pomiędzy Radnymi i Panią Burmistrz. Jestem “Koronnym Jedliczaninem” i sprawy mojego miasta są mi bliskie. Każdy sukces i postęp w rozwoju naszego miasta przyjmuję z zadowoleniem i uznaniem dla działań (włodarzy) Rady i Burmistrz. Niestety przepychanki o których wspominasz są dla mnie niezrozumiałe i stanowczo jestem im przeciwny. W tym miejscu użyję jeszcze raz mojego zwrotu, który kieruję do Radnych i Pani Burmistrz – na Zeusa pora się opamiętać .Pora skończyć z tak często prezentowana na sesjach zasadą “Ja i wy”, pora skończyć z epitetowaniem Radnych. Radni zostali wybrani przez mieszkańców gminy i miasta i są naszymi reprezentantami. Tak więc epitetowanie Radnych jest jednoznaczne z pośrednim brakiem szacunku dla ich wyborców, a na to jako Jedliczanie nie zasługujemy. Jednocześnie mogę Cię zapewnić, że doskonale się orientuję na czym polega umowa in house. Dlatego proponuję Ci podejść do Radnych z uznaniem i szacunkiem, bo między innymi to dzięki tej umowie ( na którą Radni wyrazili zgodę) w JPGKiM ( a jest to nasza rodzima firma) zachowano kilka stanowisk pracy – to właśnie na tym polega efektywne zarządzanie gminą. Natomiast to nie Radni negocjowali cenę za odbiór odpadów, to nie Radni “wynegocjowali” stawkę 30 zł od osoby. Natomiast to Radni swym uporem, rzeczowym, profesjonalnym i merytorycznym podejściem do problemu doprowadzili do tego, że stawki na 2021 rok są znacząco niższe niż rok wcześniej. Jakże sensownym i uczciwym wydaje się twierdzenie “oddajmy cesarzowi, co cesarskie, a Bogu, co boskie”. Jednocześnie zapewniam Cię, ze nie jest moim celem obrona Radnych lecz mój sprzeciw na Ich obrażanie, na obraźliwe posty na forum i nie tylko.

Jak byś słuchał ze zrozumieniem i jednych i drugich to byś wiedział ile projektów jest zrobione a Burmistrz ich nie realizuje a wciąż robi nowe. Mówią o tym radni przy każdym budżecie i jak o ścianę odbijają się potrzeby ludzkie. Nie siej zamętu. Już za chwilę wybory to startuj, “pobaw” się i ty w samorząd. Na sesjach i w decyzjach nie widzę zabawy tylko ciężką pracę rady, zero współpracy i rozmów, brak gospodarskich działań burmistrza i gwiazdorzenie.

Oj korektor, zaczynasz tracić umiejętność prawidłowego myślenia i kojarzenia. Mylisz pojęcia, Spróbuj zapamiętać, że bycie gwiazdą (obojętnie jaki daje blask), to nie to samo co gwiazdorzenie, a w moim odczuciu na sesjach rady, tylko jedna osoba gwiazdorzy i nie jest to nikt z Radnych. Pozwolę sobie zauważyć, że nazwa Twojego nickname powinna gwarantować rzetelność zamieszczanych komentarzy i osądów. Niestety ta umiejętność jest Ci obca.

Pozwoliłem sobie zwrócić Ci uwagę, że bycie gwiazdą nie ma nic wspólnego z gwiazdorzeniem i dalej proponuję Ci zapamiętanie, że jest znacząca różnica znaczenia tych określeń. Natomiast absolutnie prawidłowo odczytujesz znaczenie słowa gwiazdorstwo. Tak więc wystarczy jeden snickers – nie bądź rozrzutny, a w gminie wróci normalność.

Gratuluję – jest postęp. Zaczynasz używać formy przypuszczającej “chyba”. Jeszcze trochę i staniesz po dobrej stronie mocy. Natomiast ja za snickersa dziękuję, a jak Cię stać finansowo to zamień rozrzutność na dobry uczynek – wspomóż potrzebujących, bo jest Ich niemało, nawet na tym forum jest prośba o pomoc. Zapamiętaj empatia, dobry uczynek, pomoc czy też wsparcie potrzebującego, to szlachetność.

Uważasz, że rozdawanie snickersów to szlachetność? – toć to działanie na szkodę i przeciwko bliźniemu. Wręcz to jest polowanie na zdrowie i życie Radnych – wpędzisz Ich w cukrzyce. Prasa, radio, telewizja na okrągło apeluje aby ograniczyć w diecie cukier. Rząd nawet wprowadził tzw. podatek cukrowy, a Ty planujesz takie niecne działania. Oj jak się dowiedzą Twoi przełożeni grozi Ci kara – uważaj bo może to być kara publicznej chłosty. Ja Ci radzę Korektor ” nie idź tą drogą” jak to mawiał pewien klasyk.

Korektor – uważaj bo jak ktoś z Radnych, Twój wpis przyjmie jako groźba spowodowania uszczerbku na zdrowiu, to Cię może zaskarżyć, a groźba taka jest czynem karalny. Będąc nieświadom popełnionego czynu możesz zamienić okrągłe słoneczko na kwadratowe. Niedaleko Jedlicza w Warzycach 467 jest takie miejsce – i tam właśnie czasem słońce jest kwadratowe, a do tego możesz natknąć się tam na znajomego i nie jestem pewien, czy spotkanie będzie należało do przyjemnych. Ja Cię namawiam zmień stosunek do Radnych – nie musisz Ich kochać, ale na Zeusa nie ubliżaj Im. Oczywiście masz prawo do krytyki, masz prawo do surowych ocen – ale obrażać drugą osobę nie przystoi.

Bóg jest jeden, różnie czasem nazywany przez swoich wyznawców mają do tego prawo. A co się zaś tyczy Zeusa, to w mitologii greckiej Zeus był najwyższy z bogów, był szóstym dzieckiem Rei i Kronosa. Określano go “ojcem bogów i ludzi” .Jego symbolem był piorun. Wracając do ubliżania, to przypomnij sobie Twój wpis 10 dni temu gdzie Radnego Pana Lipke nazywasz giermkiem, a 8 dni temu twierdzisz, że to marionetka. Ja tego Pana nie znam, wiem że jest przedsiębiorcą, został wybrany przez mieszkańców Potoka, aktywnie uczestniczy w pracach Rady – a więc pełen “szacun” i uznanie. Każdy ma prawo mieć swoje poglądy, swoich przyjaciół i uszanuj to jeśli chcesz być szanowany. Nie obrażaj ludzi więcej. Jest takie słowo przepraszam – może nadeszła pora z tego słowa skorzystać.

Przekonałeś mnie………….

….przekonałeś mnie, że często psy są bardziej inteligentne niż niektórzy ludzie – psiaki wszystko rozumieją, ale niczego nie mówią – a przede wszystkim nikogo nie obrażają

Co do tego, ze lubię obserwować przyrodę masz absolutną rację – polecam, może uda Ci się dostrzec możliwość życia w symbiozie bez obrażania i prawa innych do własnych poglądów. Ponieważ nieudolnie silisz się na złośliwości pozwolę sobie na odrobinę szyderstwa w stosunku do Ciebie – zapewniam Cię, że iloraz inteligencji mojego Burka jest znacząco wyższy od Twojego, a na Twój widok bez wahania podniósłby tylną łapę…Ponadto śledząc Twoje posty upewniłem się, że Twoje DNA jest skażone potrzebą obrażania innych bez której nie potrafisz funkcjonować.

Jeśli poczułeś się obrażony, to Cię przepraszam. Przeprasza, tak po ludzku przepraszam – nie było moim celem obrażanie Ciebie……..ale co ja mam zrobić, że mój Burek jest bardzo inteligentny i że na widok ludzi wrogich drugim osobom podnosi tylną łapę. Przestaniesz obrażać innych, to moja psinka pomyrda Ci ogonkiem. Pisząc “łeb” miałeś na myśli głowę – czy dobrze rozumie ????

Oooooo – znasz jednak słowo przepraszam -jest nadzieja, że moja psinka pomyrda Ci ogonkiem, ale pamiętaj pracuj nad sobą, pracuj.

Nikt mi wiedzy nie musi przekazywać, ze wszystkim można się zapoznać w BIP Gminy Jedlicze i z transmisji obrad Rady Miejskiej. Czy lokalizacja DPS była tajemnicą dla radnych gdy przygotowywano dokumentację łącznie z pozwoleniem na budowę i jego realizację? Podobnie było z ul. Naftową i wiele innych. Nagłe przebudzenie z letargu czy coś innego wpłynęło na zmianę podjętych wcześniej przez siebie uchwal?

I tu w tym miejscu jak najbardziej bym się z Tobą zgodził

Masz dobry pomysł, ale zacząłbym zastosować ten test najpierw w stosunku do radnych. Również podejrzewam, a raczej jestem pewien, że pozostałoby niewielu. Dobrej nocy.

Niestety, ale ponosimy koszty demokracji. Demokracja już przez  Arystotelesa  była  krytykowana jako system zwyrodniały, ponieważ opiera się na mniemaniu, że osoby równe pod pewnym względem są sobie równe bezwzględnie, co nie jest prawdą. W zasadzie równości Arystoteles widział zagrożenie dla obywateli,  gdyż każdy ma taki sam wpływ na losy społeczności  bez względu na swoją wiedzę i umiejętność. W systemie demokratycznym decyzje dotyczące najważniejszych spraw podejmowane są przez większość przedstawicieli obywateli, którzy nie zawsze dysponują odpowiednią wiedzą.

cyt “Radni dla rozjaśnienia twojej skąpej wiedzy nie są urzędnikami magistratu” – ale odkrycie !!!!
Przeczytałeś/aś ale nie zrozumiałaś mojego wpisu.
Musisz poprawić twoją zdolność czytania tekstu ze zrozumieniem.