To będzie najważniejszy sprawdzian dla mieszkańców i samorządowych przedstawicieli. Stawką tych wyborów jest to, kto przez następne lata będzie stał najbliżej ludzkich spraw. Patologie, które widać naocznie, uniemożliwiają sprawne załatwianie wielu spraw. O szczegółach redaktor naczelny.
W miejscowościach wiejskich
Pełnienie funkcji radnego i jednocześnie przewodniczącego zarządu osiedla przeczy konstytucyjnej zasadzie trójpodziału władzy. W niektórych miejscowościach wiejskich, forma łączenia funkcji radnego i sołtysa jest przez mieszkańców gminy oczekiwana i sprawdza się.
W mieście: W Jedliczu, Męcince i Borku
Sprawy mają się inaczej w mieście czyli w Jedliczu, Męcince i Borku. Mieszkańcy są zdania, że funkcji tych nie powinno się łączyć. Choć i tu ustawa nie zakazuje ich łączenia, to wielu samorządowców m.in. ze względów moralnych, etycznych nie decyduje się na ich łączenie. Niestety, niejednokrotnie bezwstydna żądza władzy niektórych samorządowców doprowadza do kuriozalnych, a nawet patologicznych sytuacji.
Patologia łączenia funkcji. Przykład z życia wzięty
Jeden samorządowców, który łączy mandat radnego z funkcją gdzie przewodniczy na osiedlu, miał powiedzieć, że priorytetem jest realizacja jednego z zadań w miejscowości… sąsiedniej. O ile radny, który winien mieć szerszy pogląd (patrzeć obiektywnie na całą gminę) ma prawo tak powiedzieć, to szef osiedla, który winien stać na straży ludzkich sprawi i bronić interesów mieszkańców, powinien nie tylko wstydzić się takich słów, ale podjąć decyzję o natychmiastowej dymisji i zrezygnować z pełnionej przez niego funkcji. To w czystej postaci patologia. I nie jest to jakiś wymysł dziennikarskiej fantazji, ale takie słowa padły!
Czy osobą będąca radnym w Jedliczu, Męcince lub Borku powinna mieć prawo do pełnienia dwóch funkcji: radnego i przewodniczącego osiedla (potocznie „sołtysa”)?
Tutaj potrzeba otwartej, publicznej debaty. Pora rozwiać wyborcze dylematy. Dla nas najważniejsze jest zdanie mieszkańców. Nasz portal, który od blisko 11 lat nie tylko informuje, zaskakuje, ale niejednokrotnie szokuje- przywiązuje szczególną uwagę do badania opinii i preferencji wyborczych mieszkańców.
Wiarygodne, rzetelne i miarodajne sondaże, to nasza domena, o czym wielokrotnie przekonywali się mieszkańcy. Dlatego teraz chcemy zapytać mieszkańców, co sądzą na temat łączenia funkcji radnego i przewodniczącego zarządu osiedla (potocznie „sołtysa”).
Przed mieszkańcami czas ważnych decyzji. Zamiast płakać i narzekać przez następne kilka lat, warto skorzystać ze swojego prawa i udać się na wybory. Zapraszamy do oddania głosu w sondażu.
(rn)
ZOBACZ TAKŻE:
W Męcince mobilizacja. Mieszkańcy chcą wybrać nowego szefa osiedla? Co w Dobieszynie i Chlebnej?
Kto mógł być inny Woźniak ?
Woźniak, Zychowska, Okulska nie mają “względów moralnych, etycznych”.
To jest skok na kase: nie pracować, gadać głupoty i brać za to wynagrodzenie.
Mieszkańcy musicie się obudzić ! To Wy ich wybieracie. Chcecie takie dwulicowe, niewychowane, niedouczone osoby mieć jako przedstawicieli swojego regionu??
W9niak nie może on jest w radzie radnym i startowiac niepowinien
Niestety przepisy mu pozwalają. ON nie ma na tyle w sobie etyki, to samo większość tych radnych. Co takiego GINALSKA robi w radzie? Nauczycielka, kasę ma. Zabiera miejsca tylko młodym. Jeszcze gdyby działała na korzyść obywateli, gminy. Mimo, że jest z PIS-u to knuje i spiskuje. Jeśli tacy ludzie są w PIS-ie to ta partia powinna się rozpaść !
Czy jej przełożeni np. Starosta tego nie widzi?
Kolejny przykład radnej bezradnej z PIS-u: J.Brill. Co ona zrobiła do gminy? Oprocz tego że jest na każdej imprezie, na każdym zdjęciu. Jakie inwestycje dla miejscowości, społeczeństa??
Nie oszukujmy się – bycie sołtysem na takich wioskach jak w naszej gminie to czysty ZYSK. Ile imprez, urozczystości w skali roku jest w Chlebnej, Podniebylu, Potoku? Praktycznie sołtys nie musi dbać o utrzymanie Domu Ludowego, bo skoro jest nie używany, to się nie brudzi. Od czasu do czasu przetrze podłogę, płytki, wycyszci teoalety – i za to bierze pieniądze. Jeszcze dostaje środki czystości, które potem używa w domu.
Może taki sołtys, skoro już został wybrany to powinien wyjść z inicjatwywą? Zrobić ognisko dla dzieci, ugotować żurku na Wielkanoc dla Strażaków, spróbować zoorganizować 2-3 razy w roku jakaś integracje dla mieszkańców. Nie mówie, że ma pokrywać to z swoich środków, jest bardzo dużo możliwości pozyskania funduszy, tylko trzeba chcieć, wyjść do ludzi. A zazwyczaj odbywa się to na zasadzie przytulenia wypłaty na konto!!
To samo Radni – idzie rok wyborczy, zobaczycie co będzie się działo – z każdej Partii nagle sobie przypomną o potrzebach mieszkańców, będą przyjeżdzać, wysłuchiwać…kpina!! W tej gminie jest kilku radnych, których efekty pracy mieszkańcy zobaczą/widzą na swoich oczach. Reszta to typowi krzykacze i łowcy łatwych wypłat!!
Ale ty jestes glupi. Nie znssz ptzepisow i zasad demokracji. J. Bril ma duze szanse zostac burmistrzem. Fotografowac to sie lubi ale twoja mocodawczyni lolita.
Jak J.Bril zostanie Burmistrzem to będzie jeszcze większa komedia/dramat niż teraz…
Argumenty? Czy będzie z tym trudno…
Co zrobiła dla gminy? Poszczególnych wiosek? Jakie projekty były przez nią zainicjowane i mocno popierane??
Bril wiecej dla gminy zrobila niz Urbanik do 2014roku czyli swoich pierwszych wyborow.
Akurat obecnej burmistrz nie popieram…ale nie widzę też kandydata (który zabiega o te stanowisko), który może być lepszy?
Kto walczy: Brill (fotoshop i afisze), skompromitowani przez SB i układy Zibi i Janek, krzykacz Dziura, Ginalski (który jako radny powiatowy, dla gminy zrobił CAŁE ZERO).
To powinno być głosowanie, kto dostanie najwięcej głosów, na to że nie powinien być BURMISTRZEM.
Niestety nie słyszałem o rzetelnym, rozsądnym kandydacie…
W obecnej formie to będą kolejne lata stracone..
Ty faktycznie wariat.
Takie osoby powinny pobierać jedną dietę a nie dwie i wtedy problemu by nie było tylko kasa im w głowie….
W ogóle nie powinien łączyć mandatu radnego oraz sołtysa w Mecince