40-letni Adam G. usłyszał zarzuty w związku z makabrycznym morderstwem, którego dopuścił się końcem stycznia w Podniebylu.
Makabryczną zbrodnię, odkrył we wtorek (31.01) sąsiad. Niepokój zgłaszającego wzbudziły pogaszone światła w domu sąsiada. Przez okno jednego z pomieszczeń zauważył leżącego i nie dającego oznak życia znajomego. Gospodarstwo zamieszkiwało trzech mężczyzn. Sąsiedzi znaleźli jednego z nich z siekierą wbitą w głowę. Policjanci bezzwłocznie zatrzymali jednego ze współlokatorów, 76-letniego niepełnosprawnego mężczyznę, który jednak nie potrafił wyjaśnić co się stało. Trzeci z mężczyzn zniknął z pieniędzmi należącymi do zamordowanego 59-latka. Został zatrzymany w Krośnie kilka dni później. Był pijany (2,5 promila.). Następnego dnia został przesłuchany. Przyznał się do zabójstwa i kradzieży kilku tysięcy złotych.
W dniu w którym doszło do morderstwa zaplanowano ubój jednego ze zwierząt.
– Doszło do kłótni pomiędzy pokrzywdzonym, a pomiędzy podejrzanym co do sposobu obróbki mięsa jakie uzyskali z uboju tego barana i właśnie na ten powód wskazuje podejrzany iż na skutek zaistniałej kłótni miał się zdenerwować. – mówi Sławomir Merkwa, prokurator z Prokuratury Rejonowej w Krośnie
Mężczyzna został już tymczasowo aresztowany. Grozi mu kara pozbawiania wolności od 12 lat do dożywocia.
