Informacja o przerwaniu obrad ważnej sesji Rady Miejskiej w Jedliczu, a konkretnie od momentu, gdy radny Ryszard Dziura zgłosił wniosek o przerwę, elektryzuje opinię publiczną. Dużą część społeczeństwa bulwersuje postawa grupy radnych, którzy z posiedzeń Wysokiej Rady uczynili sobie spektakl. Stanisław Twaróg zdemaskował rzeczywiste powody przerwania obrad. O szczegółach redaktor naczelny.

Padł wniosek…

28 grudnia 2023 roku, podczas ważnej sesji Rady Miejskiej w Jedliczu, kiedy burmistrz Jolanta Urbanik udzielała wyczerpujących odpowiedzi za zadawane przez radnych pytania, radny Ryszard Dziura, nieusatysfakcjonowany odpowiedziami zgłosił wniosek o przerwę w obradach do następnego roku.

Kosztem nieuchwalonego budżetu grupka radnych wybrała się na… przecięcie wstęgi

Irracjonalny powód przerwania obrad sesji budżetowej okazał się tylko pretekstem do tego, aby grupka radnych wraz z Ryszardem Dziura mogła uczestniczyć w… przecięciu wstęgi na poszerzonej drodze powiatowej. W ocenie radnego Stanisława Twaroga powód, na który powołał się wiceprzewodniczący Dziura to manipulacja. -Powód ogłoszenia przerwy w sesji, który wskazał Ryszard Dziura to manipulacja.- stwierdził. -Pod przykrywką tego, że pani burmistrz rzekomo nie odpowiadała na pytania… dziwnym trafem, jakieś 30 lub 40 minut później radni pojechali na przecięcie wstęgi.- podkreślił, demaskując rzeczywiste zamiary radnego.

To nie pierwsza sytuacja, kiedy radnego z Dobieszyna nie satysfakcjonują odpowiedzi różnych osób. W lutym 2022 roku prowadzący obrady przewodniczący wyraził stanowczy sprzeciw wobec zadawania kolejnych, niemal identycznych jak poprzednio zadane, pytań przez wiceprzewodniczącego Ryszarda Dziura. Wszystkie dotyczyły zaplanowanej modernizacji oczyszczalni ścieków w Jedliczu.

Udało nam się wówczas zarejestrować fragment kłótliwej wymiany zdań przewodniczącego i jego zastępcy [wideo poniżej]

Radny Stanisław Twaróg w przeszłości alarmował o nagannych zachowaniach wiceprzewodniczącego rady.

We wrześniu 2022 roku podczas sesji zwołanej w nadzwyczajnym trybie byliśmy świadkami festiwalu buty i zuchwałości w wykonaniu wiceprzewodniczącego Ryszarda Dziura, głównie z powodu kontrowersyjnych i wulgarnych wypowiedzi, których, nie zamierzamy ani cytować, ani komentować. Po za jednym dla przykładu: -Można powiedzieć ze sobie pani podciera…. – bardzo niegrzecznie wyrażał się radny. Wielokrotnie ganił i strofował prowadzącego obrady przewodniczącego Piotra Woźniaka.

-Ja bym prosił, żeby wiceprzewodniczący nie wchodził w kompetencje przewodniczącego, bo to przewodniczący prowadzi sesję i to jest bardzo niegrzeczne, takie zwracanie uwagi przewodniczącemu co ma robić, kogo ma jak traktować.- zwracał się wówczas radny Stanisław Twaróg do wiceprzewodniczącego rady.

Radny Twaróg wspomniał też, że apodyktyczny radny Dziura widziałby na tym stanowisku kogoś bardziej uległego. -Ja bardzo dobrze wiem, że pan wiceprzewodniczący pewnie by widział na tym stanowisku kogoś innego, który by był bardziej uległy wiceprzewodniczącemu niż przewodniczący obecny, no ale został wybrany ten przewodniczący, ten przewodniczący prowadzi sesje.- dodał radny Twaróg.

W przeszłości radny z Dobieszyna zasłynął z wielu wypowiedzi, które zapiszą się niechlubnie na kartach historii jedlickiego samorządu.

Porażające słowa radnego na forum publicznym. Utrata kontroli nad narracją czy jawne odgrażanie się?

Jak informowaliśmy 14 września 2022 roku, na 63. sesji zwołanej w nadzwyczajnym trybie byliśmy świadkami niekontrolowanego festiwalu buty i zuchwałości w wykonaniu wiceprzewodniczącego Ryszarda Dziura, głównie z powodu kontrowersyjnych i wulgarnych wypowiedzi. Radni, który z zażenowaniem wsłuchiwali się w wystąpienia radnego z Dobieszyna, kurtuazyjnie określane „głosem w dyskusji”, nie pozostali obojętni na nikczemne słowa i zachowania radnego. Pisaliśmy o tym w artykule: Radny Dziura demonstracyjnie wychodzi z obrad sesji. Radny Twaróg: „Byliśmy dzisiaj świadkami manipulacji jakiej się dopuścił”.

Radny Dziura, który od dawna prezentuje jedynie słuszny w jego ocenie kierunek rozumowania i postrzegania samorządowej rzeczywistości, nieusatysfakcjonowany odpowiedziami na zadane przez niego pytania, wypowiedział porażające słowa:

-Będziemy pani utrudniać i nie będziemy pani pomagać w realizaniu, w realizaniu, w realizowaniu obowiązków (pisownia oryginalna)- odgrażał się radny, nie uzyskując satysfakcjonujących go odpowiedzi.

Burmistrz: Marzę, aby jako burmistrz móc pracować w trybie normalnym, zwyczajnym, a nie w trybie nadzwyczajnym, na skutek nieprzemyślanych i niezgodnych z prawem działań referowanych przez grupę radnych.

Burmistrz Jolanta Urbanik, na której wniosek sesja została zwołana w nadzwyczajnym trybie od wielu lat nie ukrywa, że marzy o tym, aby jako burmistrz móc pracować w trybie normalnym, zwyczajnym, a nie w trybie nadzwyczajnym, na skutek nieprzemyślanych i niezgodnych z prawem działań referowanych przez grupę radnych.

-Niestety grupa ma charakter większościowy więc niestety nawet ci państwo radni, którzy widzą niedorzeczność w podejmowanych działaniach niestety nie mają głosu przebicia żeby znormalizować działanie organu uchwałodawczego. To jest rzecz istotna bo dzisiejsze naprawianie budżetu to jest efekt grupy większości radnych działania niezgodnego z prawem, bezmyślnego na zasadzie wyciągnięcia na sesji karteczki, odczytania i głosowania w ciemno- powiedziała wtedy burmistrz.

Radny Stanisław Twaróg, który niejednokrotnie zdemaskował działania radnego Dziura, nie jest przez niego lubiany. Różne okresy w samorządowej działalności radnego Twaroga przeżywaliśmy i odczuwaliśmy jako mieszkańcy, ale z szacunkiem należy traktować jego odwagę i walkę o prawdę zwłaszcza, że dużą część społeczeństwa bulwersuje postawa grupy radnych, którzy z posiedzeń Wysokiej Rady uczynili sobie spektakl.

Informacja o przerwaniu obrad ważnej sesji Rady Miejskiej w Jedliczu od momentu, gdy radny Ryszard Dziura zgłosił wniosek o przerwę, elektryzuje opinię publiczną. Stanisław Twaróg zdemaskował rzeczywiste powody przerwania obrad.

Tłumaczenia radnego z Dobieszyna, o powodach przerwania sesji, który stał się zakładnikiem własnej narracji, znajdą swój finał w następnym artykule. Jeden z zaufanych działaczy lokalnych struktur partii przekazał nam materiał, który po uprzedniej analizie zostanie wykorzystany do publikacji artykułu. Wkrótce więcej informacji.

***

Bądź na bieżąco i nie przegap niczego, co ważne – polub Jedlicze24.pl na Facebooku.