Tegoroczne obchody Święta Plonów przyciągnęły tłumy. Najważniejsze w roku święto rolników będące ukoronowaniem ich całorocznego trudu rozpoczęto tradycyjnie mszą świętą dziękczynną. Liczne delegacje wraz z mieszkańcami oraz gośćmi przemaszerowały w barwnym korowodzie na plac targowy “Mój Rynek”. Opatrzność pozwoliła na świętowanie przy pięknej pogodzie.
Tegoroczne obchody tradycyjnego Święta Plonów, które odbyły się 15 sierpnia w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, rozpoczęto od mszy świętej dziękczynnej, w kościele parafialnym w Jedliczu.
-Gromadzimy się dzisiaj, aby złożyć Bogu dziękczynienie za tegoroczne plony. Chcemy uwielbiać Jego stwórczy zamysł i jednocześnie dziękować za to, że uzdolnił człowieka do współpracy z sobą w udoskonalaniu świata i czynienia sobie ziemi poddaną. Chcemy dziękować za ten bon ziemi, za odpowiednią pogodę, którą dał, aby wydała ona błogosławiony owoc i prosimy, aby nikomu nie zabrakło codziennego chleba- mówił na początku liturgii ks. kan. Tadeusz Dec, proboszcz parafii.
Rozpoczęcie uroczystości mszą św. dziękczynną, poświęcenie wieńców dożynkowych (kliknij, aby zobaczyć retransmisję)
Po zakończeniu Eucharystii barwny korowód dożynkowy przeszedł na plac targowy “Mój Rynek”, gdzie odbyła się dalsza część dożynek.
Barwny korowód dożynkowy przeszedł ulicami miasta (kliknij, aby zobaczyć retransmisję)
Uroczystego otwarcia gminnych Dożynek dokonali organizatorzy, Zygmunt Jerzyk, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury im. Bronisławy Betlej w Jedliczu oraz Jolanta Urbanik, burmistrz Gminy Jedlicze wraz z Marcinem Filipem, zastępcą burmistrza.
-Chciałem serdecznie powitać przede wszystkim rolników. To dzięki nim spotykamy się tutaj, to dzięki ich wytężonej pracy mamy przyjemność być na Święcie Plonów, to dzięki ich wysiłkowi, dzięki ich często bezsennym nocom będziemy mieli co położyć na talerzu przez cały rok- mówił Zygmunt Jerzyk, dyrektor GOK, który przywitał również mieszkańców oraz zaproszonych gości.
-Drodzy rolnicy, drodzy goście, drodzy mieszkańcy cieszę się niezmiernie, że tak licznie przybyliśmy dzisiaj, w ten wyjątkowy dzień- Święto Plonów. Uroczystość dożynkowa, która jest jedną z najwspanialszych, najpiękniejszych uroczystości, nie tylko rolników, którzy po wytężonej pracy dzisiaj mają czas, by cieszyć się zbiorami, plonami, które służą nam wszystkim, ale to święto każdego z mieszkańców, każdego Polaka. Bardzo mocno zakorzenione w naszej tradycji. To jest święto, w którym cenimy trud pracy, ale także jesteśmy wdzięczny Opatrzności za wszystkie dary jakimi nas obdarzyła. Za to, że Dożynki to jest czas radości i zabawy. Za to, że plony były obfite, że mieliśmy czas, siły, zdrowie, aby te plony zebrać- powiedziała burmistrz Jolanta Urbanik.
-Dożynki to też jest taki moment refleksji nad wartością chleba ponieważ nie każdy dzisiaj potrafi docenić tą wyjątkową szlachetność. Chleb jako owoc pracy, chleb jako symbol bochenka, który łączy, który pokrzepia, który jest symbolem więzi, rodziny, miłości, wspólnoty. I życzę państwu, aby na każdym stole nigdy nie zabrakło chleba, ani czegoś do chleba. Wszystkich darów naszych rolników, sadowników, przetwórstwa, niech rozwija się wspaniale i nasze rolnictwo. Niech w dostatku żyją rodziny rolników i wszystkich naszych mieszkańców naszej kochanej Ojczyzny. A dzisiaj zapraszam wszystkich do wspólnej zabawy. Podziwiając te cudowne brogi, przygotowane przez delegacje z naszych sołectw oraz osiedli Jedlicza, myślę, że każdemu z nas humor będzie dopisywać i radości będzie co niemiara. Zatem w czasie wypoczynku zasłużonego wspaniałej zabawy wszystkim życzę-Szczęść Boże naszym rolnikom- powiedziała burmistrz Jolanta Urbanik.
Przedstawiciele delegacji dożynkowych z Piotrówki, Jedlicza-Męcinki, Dobieszyna, Jedlicza-Centrum, Chlebnej, Żarnowca, Podniebyla, Poręb, Długiego (red. przyp. dwa wieńce), Jaszczwi, Osiedlowego Koła Kobiet Jedlicze-Borek oraz Związku Emerytów i Rencistów Jedlicze-Borek wręczyli na ręce burmistrz Jolanty Urbanik i zastępcy burmistrza Marcina Filipa kołacze i chleby dożynkowe, które następnie zostały pokrojone i rozdane wśród uczestników dożynek.
Gospodarz gminy doceniła rolników i wręczyła symboliczne podziękowania oraz upominki.
Liczne delegacje przekazały na ręce burmistrza kołacze i dożynkowe chleby, które zostały podzielone wśród uczestników dożynek. Burmistrz wręczyła podziękowania dla rolników z terenu Gminy Jedlicze (kliknij, aby zobaczyć retransmisję)
W obchodach Święta Plonów uczestniczyli m.in. mieszkańcy, rolnicy, duchowni, sołtysi, członkowie zarządów osiedli i rad sołeckich, grupa radnych Rady Miejskiej w Jedliczu na czele z przewodniczącym Piotrem Woźniakiem oraz zaproszeni goście m.in. radna Sejmiku Województwa Podkarpackiego Joanna Bril, radny Rady Powiatu Krośnieńskiego Piotr Bril.
W części artystycznej dożynek wystąpiły zespoły śpiewacze “Magnolia” z Podniebyla, “Jarzębina” z Piotrówki oraz grupa obrzędowa “Dłużanki” z Długiego. Gwiazdą wieczoru był zespół “Baciary”.
Baciary na scenie w Jedliczu. (kliknij, aby zobaczyć retransmisję)
Na zakończenie odbyła się zabawa taneczna z zespołem “Heaven”.
Galeria zdjęć:
(rn)
Mieszkańcy Moderówka zostali wykluczeni z tej pięknej uroczystości.Za to należy podziekować Pani Sołtys ,która swoim postępowaniem zniszczyła wszystko co w Moderówce było piękną tradycją.Moderówka to obecnie wieś gdzie nie dzieje się nic nie ma spotkań, nie ma imprez jest tylko uwikłana w konflikt ze wszystkim co się rusza Pani Sołtys Pani Radna.
To bardzo przykre, co pan/pani napisał/a. 🙁
Bardzo szanuję Mieszkańców Moderowki a takze Radną sołtysa i nie należy pochopnie oceniać Ludzi mam nadzieję ze zostanie wyjaśnione z jakiego powodu nie uczestniczyli na dożynkach.Droga pani nie opluwajLudzi bo pryjdzie taki czas ze sama się oplujesz.Nie usuwaj koment.
Przecież Ty nie szanujesz nawet osoby która wyraziła opinię! Przecież tu nikt nikogo nie opluwa tylko stwierdził co go boli i co jest prawda. Za tej sołtyski w Moderowce nie dzieje się nic.
dużo działo sie za poprzedniej sołtys. Moderówkę postawiła na nogi
Twój komentarz to wyłącznie przejaw złośliwości 🙂 Bądź zdrowy nieszczesliwcu
? ? ? ? ? ? ciekawe co zrobiła sobie prug zwalniający i co więcej zrobiła zrezygnowała po 2 latach gorszego sołtysa niż pani Zagórska to ta wieś nie miała
Po pierwsze proszę zerknąć w słowniku jak to się pisze próg .Po drugie użycie nazwiska osoby ,którą nie jest osobą publiczną bez jej zgody podpada pod paragraf RODO. No to poczytaj sobie co ci za to grozi. Mam nadzieję że ,Pani Małgorzata skorzysta ze swojego prawa do prywatności.Co do opinii jakim była sołtysem się nie wypowiadam madrzy mieszkańcy Moderówki to wiedzą.
Ty rodo podobno jest
A co może zrobiła coś więcej dla tej wsi nie żartuj sobie
Poza tym jak była sołtysem to była osobą publiczna więc nie strasz
No ale ty jesteś mądrym mieszkańcem zapewne kolega/koleżanką byłej sołtys więc wiesz najlepiej i czytać nie musisz prawa rodo nie pozdrawiam
Była sołtysem ale dobrze ze nie została ponownie wybrana Mieszkańcy ją nie wybrali bo się nie sprawdziła
O czym ty piszesz ! A startowała ? bo z tego co wiem to nie. A więc nie kłam bo ci nosek urośnie.
Poprzednio to Moderówką sołtys zarządzał,obecny za-ca burmistrza. Więc może do jego osiągnięć i dbałości o wieś przedtem i nawet obecnie można by jego ocenić panią Zofię. Blado by to wyszło, oj blado.
Bo jolka utrudnia jej pracę na każdym kroku wystarczy zobaczyć co ta nieudolna burmistrz zrobiła z drogą w moderówce gdzie zdewastowała asfalt czy ta droga z Białkówki na Winnice gdzie jak ja zjeba** nie wyremontowali
pani sołtys zwróciła uwage ekipie tam pracującej to kazali się nie wtrącać
Nawet ludzie musieli na własny koszt robić sobie wjazdy na posesje
Nie pani sołtys lecz kobiety z koła gospodyń same stwierdziły że tej babie Jolce nie należy się żaden szacunek ze strony moderówki dlatego nie były na dożynkach a moim zdaniem pani sołtys jest bardzo sumienną w swojej pracy na rzecz moderówki tylko że takie błazny jak jolka i jej przydupasy rzucają jej kłody pod nogi na każdym kroku
Bardzo piękna uroczystość i przygotowanie wzorowe. Frekwencja dopisała a pogoda zaszczyciła swoją obecnością :)))) Serdeczność ludzi wzajemna życzliwość szkoda że to tylko kilka chwil ale warto było. Pozdrawiam wszystkich!
Bardzo współczuję mieszkańcom dzielnicy Borek i jednocześnie zazdroszczę bo gdy polityka wdziera się nawet w dożynki to są niezastąpienie społecznicy nie z definicji ale z praktyki właśnie teraz wychodzi kto uprawi politykę a kto uprawia… zboże nasiona kwiaty itp…..
Sołtyska to skończy kiedy z polityką? Swoje osobiste uprzedzenia zostaw w swoim domu, a jak przejdziesz przez próg, to bądź jak ten bróg!!! Skromna ale owocna w pracy. Dla ludzi a nie na złość. Co takiego się wydarzyło że osiedle Borek zamiast na dożynki to każdy sobie gdzieś tam….. Przykre to
Szczyt hipokryzji. Przecież z nieszczęśliwcem z Dobieszyna i straszakiem z Potoka, nieogarniętą z Moderówki, i jak to to mówią podporą przemysłu z Chlebnej chodzi jej o kasę dla siebie.Gospodyni wieniec zrobi w ciągu kilkunastu minut, i nie trzeba do tego pałacu bo ludzie jeśli są za nią to pomogą, Może tu jest inny problem. Może nie miałby kto iść do kościoła z takim “sołtysem” zadufanym w sobie, szczującym. Jest to splunięcie w twarz mieszkańcom. Bo nie jest to podziękowanie Burmistrzowi – tylko Bogu.
Ty huba nie zdajesz sobie sprawę z tego ile taki wieniec się robi kilka minut to tobie zejdziez urbanikową jak sobie go kupisz
na takie chamstwo jakie zrobiła ta wredna babą zwana burmistrzem na Borku to niema słów żeby włamać się do domu ludowego gdzie ludzie robili bróg i powymieniac zamki mam nadzieję że tamtejsza pani sołtys nie zostawi tej sprawy a burmistrzowa zostanie za to ukarana
jak trzeba być spaczonym psychicznie żeby coś takiego zrobić wstyd i hańba jak zobaczę Jolkę to sam jej w twarz napluje bo ta osoba jest dla mnie mniej istotna niż brud za paznokciem
A jeśli chodzi o o skrzynki to właśnie tylko MODERÓWKA,Potok i Borek pokazały jak sołectwa powinny trzymać się razem a nie podlizywać się byle komu czyli burmistrzowej
Piszesz człowieku o Panu Bogu i tak mocno plujesz i podjudzasz.WSTYD. Więcej pokory!!! Łatwo oceniasz innych a siebie nie widzisz. A skoro piszesz o pani sołtys czy w ogóle rozmawiałeś z nią na ten temat ? Czy już masz gotową odpowiedź na wszystko. Pozdrawiam, dobrego dnia.
Ps. Nasza gmina i ludzie to nie teksas. tu powinny obowiązywać demokratyczne zasady.
A jak się bawił na dożynkach radny z Potoka ! Aż miło było popatrzeć !
Czy na numer o DODATEK WĘGLOWY jest szansa się dodzwonić???
Próbuje od dwóch dni 13 44 847 30 – brak odzewu.
PRACUJE KTOŚ W TEJ GMINIE???
Wspaniała impreza. Jakże ludziom potrzebna po “dlugiej covidowej niewoli. Barwnie kolorowo radosnie. Tylko jeszcze u ludzi troche kultury picia i swiadomosci smieciowej. Rano okolice ryneczku niczym wysypisko smieci. Pozdrawiam