Dzięki błyskawicznej reakcji krośnieńskich funkcjonariuszy, 31-letni mężczyzna trafił do szpitala, gdzie przeszedł operację. Mieszkaniec powiatu tarnowskiego, podczas jazdy samochodem, miał atak wyrostka.
Do nietypowej interwencji doszło 21 sierpnia na ul. Bema w Krośnie. Funkcjonariusze wydziału ruchu drogowego – sierż. sztab. Grzegorz Marć oraz sierż. Hubert Lenik, patrolując miasto podjęli interwencję wobec kierującego, który zatrzymał swój pojazd w miejscu niedozwolonym. Kiedy podeszli do samochodu zobaczyli, że za kierownicą siedzi nieruchomo mężczyzna. Kierowca nie był w stanie się poruszać, bardzo cierpiał z bólu.
Policjanci natychmiast powiadomili służby ratunkowe. 31-letni mieszkaniec powiatu tarnowskiego niezwłocznie został przetransportowany przez karetkę z Jedlicza na oddział chirurgiczny, gdzie przeszedł operację. Okazało się, że miał atak wyrostka. 31-latek podziękował policjantom za udzieloną mu pomoc.
(KMP Krosno)
Czyli uratowali go przez przypadek bo chcieli mu dać mandat ,każdy inny obywatel postąpił by tak samo
Czyli uratowali go przez przypadek bo chcieli mu dać mandat ,każdy inny obywatel postąpił by tak samo